Data i miejsce urodzenia | |
---|---|
Zawód, zajęcie |
działaczka społeczna, socjolożka, polityk, wykładowczyni, działaczka na rzecz praw człowieka, tajna współpracowniczka SB |
Narodowość |
polska |
Tytuł naukowy | |
Alma Mater | |
Stanowisko |
Wiceprezeska Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum, pracowniczka Centrum Wielokulturowego w Warszawie |
Małżeństwo |
Andrzej Gontarczyk (rozwiedziona) |
Odznaczenia | |
Jolanta Małgorzata Lange, wcześniej po mężu Gontarczyk[1], z domu Pławska (ur. 18 września 1949 w Łodzi[2]) – polska socjolożka, doktor nauk humanistycznych, w okresie PRL działaczka solidarnościowa i katolicka, tajna współpracowniczka Służby Bezpieczeństwa, także podczas pobytu na emigracji. Po transformacji działaczka lewicowa i feministyczna, radna sejmiku mazowieckiego i członkini zarządu województwa (2001–2002). Po odejściu z aktywnej polityki działaczka na rzecz praw człowieka, założycielka członkini władz Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum. Pracowniczka Centrum Wielokulturowego w Warszawie.
Urodziła się 18 września 1949[3]. Córka Juliana[4], który w 1948 zmienił nazwisko z Lange na Pławski[5][6], oraz Łucji zd. Szperling[2]. Podjęła studia na Uniwersytecie Łódzkim[2]. Pracę magisterską napisała na temat równości kobiet i mężczyzn w tych samych zawodach[7]. Uzyskała stopień naukowy doktora socjologii w Instytucie Badań Pedagogicznych w Warszawie[8][2], została adiunktem w Instytucie Kształcenia Nauczycieli w Łodzi[8], publikowała materiały o oświacie w tygodniku społeczno-kulturalnym „Odgłosy”[9]. Przed wprowadzeniem stanu wojennego wstąpiła do Niezależnego Samorządnego Związku Zawodowego „Solidarność”[8][10]. Była przewodniczącą koła „Solidarności” w Instytucie Badań Pedagogicznych[2].
Jej mężem został Andrzej Gontarczyk, kierownik Przedsiębiorstwa Rozpowszechniania Filmów[8], w 1981 kierownik łódzkich kin „Gdynia” i „Wisła”[11]. 6 września 1982 oboje wyjechali do Republiki Federalnej Niemiec (w ramach tzw. łączenia rodzin, jako że mieszkała tam krewna Jolanty Gontarczyk) i otrzymali niemieckie obywatelstwo[8][10][12][13]. W 1984 przystąpili do funkcjonującej w Carlsbergu Chrześcijańskiej Służby Wyzwolenia Narodów, kierowanej przez ks. Franciszka Blachnickiego[8][10]. W toku zaangażowania się w działalność ChSWN małżeństwo podjęło pracę w wydawnictwie „Maximilianum”, którego Jolanta Gontarczyk została kierownikiem, a jej mąż nadzorcą technicznym[8][10]. W wydawnictwie było wydawane czasopismo „Prawda Krzyż Wyzwolenie”, na łamach którego swoje teksty pisała także Jolanta Gontarczyk[8]. 30 czerwca 1985 została wybrana prezesem ChSWN, pełniła także funkcję sekretarza (Andrzej Gontarczyk został doradcą ks. Blachnickiego)[8][12][13][14]. W grudniu 1985 została członkiem Polskiego Towarzystwo Naukowe na Obczyźnie[15]. Została powołana na stanowisko delegata rządu RP na uchodźstwie na terenie Carlsbergu i okolic od 1 sierpnia 1986 (jednocześnie była podległa delegatowi na teren całej RFN, dr. Wincentemu Broniwojowi-Orlińskiemu)[16][17].
Z biegiem czasu wśród członków ruchu podniosły się głosy niezadowolenia skierowane wobec Gontarczyków, dotyczące osłabienia działalności organizacji i niedomagania samej drukarni, a także pojawiały się plotki o ich podwójnej roli i pracy na rzecz komunistycznych służb specjalnych[10][6]. W związku z napływającymi do ks. Blachnickiego informacjami o agenturalnej działalności Gontarczyków, w tym przekazanych przez Andrzeja Wirgę ze źródeł „Solidarności Walczącej”, 26 lutego 1987 duchowny zapowiedział, że w przeciągu dwóch dni ma otrzymać przesądzające dowody na potwierdzenie tego[8][13]. Następnego dnia małżeństwo Gontarczyków spotkało się z ks. Blachnickim, który kilka godzin później nagle zmarł (jako oficjalną przyczynę zgonu podano zator płucny)[8][10]. Według niektórych świadków podczas ostatniego spotkania małżeństwa z duchownym doszło między nimi do kłótni[10].
Po śmierci księdza Gontarczykowie pozostali w Carlsbergu przez około rok[12][13]. Po Walnym Zebraniu ChSWN 22 listopada 1987 odeszli z ruchu, po tym jak skierowano wobec nich oskarżenia o działalność agenturalną i dezintegrację organizacji[8]. Podczas konferencji prasowej pod koniec kwietnia 1988, rzecznik rządu Zbigniewa Messnera, Jerzy Urban poinformował o powrocie do Polski po sześciu latach dziennikarza Andrzeja Gontarczyka wraz z żoną Jolantą, spikerką Radia „Wolna Europa”, których określił jako działaczy emigracyjnych struktur politycznych powiązanych z tzw. rządem londyńskim i Solidarnością Walczącą[18]. Zgodnie z informacjami podanymi przez IPN, doniesienia o agenturalnej działalności Jolanty Gontarczyk okazały się prawdziwe. Po powrocie do Polski podjęła na krótko pracę w Akademii Nauk Społecznych[19].
Według dokumentów wywiadu (Dep. I) MSW PRL została zwerbowana do współpracy ze Służbą Bezpieczeństwa w Łodzi jako tajny współpracownik w 1977 (jej mąż w 1974)[10][12][6]. Wyniki śledztwa prowadzonego przez Instytut Pamięci Narodowej w latach 2001–2005 wykazały, że oboje przebywając w latach 80. XX w. w RFN działali jako agenci wywiadu SB, realizując zadania pod przykryciem dla XI Wydziału (zajmującego się zwalczaniem dywersji ideologicznej) I Departamentu MSW – Jolanta Gontarczyk jako TW „Panna”, zaś Andrzej Gontarczyk jako TW „Yon”[8][12]. Ich zadaniem miało być rozbicie środowiska działaczy „Solidarności” w RFN, zaś po poznaniu ks. Blachnickiego zajmowali się jego inwigilacją oraz infiltracją ruchu ChSWN[8][10][12]. W kwietniu 1988 zostali ostrzeżeni o ich zdemaskowaniu, po czym zbiegli z Niemiec[10]. W tym samym roku wobec obojga niemiecka prokuratura prowadziła postępowanie podejrzewając ich o szpiegostwo, a po nagłym wyjeździe Gontarczyków do ich mieszkania, w którym pozostawili rzeczy osobiste, wkroczyli funkcjonariusze niemieckiego kontrwywiadu z Federalnego Urzędu Ochrony Konstytucji[8][10][12][13][14].
Pierwsze informacje medialne wiążące Jolantę Gontarczyk działającą w polityce z wcześniejszą agentką PRL pojawiły się w 1999 roku[20]. Sekretarz generalny SLD Krzysztof Janik stwierdził wówczas w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej”, że przeszłość Joli Gontarczyk jest wewnętrzną sprawą Joli Gontarczyk[21]. Po publikacji tygodnika „Wprost” w 2005 opisującej agenturalną działalność małżeństwa, odeszła z zajmowanego stanowiska w MSWiA[13]. Postanowieniem z 6 lipca 2006 prokurator Oddziałowej Komisji Ścigania Zbrodni przeciwko Narodowi Polskiemu w Katowicach wobec braku danych dostatecznie uzasadniających popełnienie przestępstwa zostało umorzone śledztwo w sprawie zabójstwa ks. Franciszka Blachnickiego przez funkcjonariuszy państwa komunistycznego poprzez podanie mu trucizny[10]. W toku tego postępowania Jolanta i Andrzej Gontarczykowie przyznali się do współpracy z SB[10]. Ustalenia prokuratury wykazały, że oboje działali w celu rozbicia polskiego środowiska emigracyjnego w RFN, a ich działania doprowadziły do upadku finansowego drukarni w Carlsbergu[10]. 14 marca 2023 roku Instytut Pamięci Narodowej wydał oświadczenie, w którym stwierdzono, że „śmierć ks. F. Blachnickiego nastąpiła na skutek zabójstwa poprzez podanie ofierze śmiertelnych substancji toksycznych”[22]. Jak jednak wskazał rzecznik IPN dr Rafał Leśkiewicz rola małżeństwa Gontarczyków podlegać będzie badaniom, także historycznym, natomiast w żaden sposób nie można w tej chwili przesądzić o tym, jaki jest zakres ich odpowiedzialności[23].
U zarania III Rzeczypospolitej zaangażowała się w ruch feministyczny. W założonej w 1990 Demokratycznej Unii Kobiet pełniła funkcję sekretarza generalnego w kadencji 1991–1994, 1994–1997, a w 1997 została wybrana wiceprzewodniczącą[8]. W latach 90. XX w. była aktywna w podejmowanej inicjatywie ustawodawczej w zakresie legalizacji aborcji oraz w ramach akcji na rzecz prawnej legalizacji związków tej samej płci[8][24].
W wyborach parlamentarnych 1997 bezskutecznie kandydowała do Sejmu RP III kadencji z listy Sojuszu Lewicy Demokratycznej w okręgu wyborczym nr 2, uzyskując 5409 głosów i zajmując trzecie miejsce na swojej liście (mandat uzyskało dwóch pierwszych kandydatów)[25]. W wyborach samorządowych 1998 uzyskała mandat radnej Sejmiku Województwa Mazowieckiego I kadencji (1998–2002) uzyskując 11 316 głosów, zasiadała w Klubie Radnych Sojuszu Lewicy Demokratycznej[26]. Od 10 grudnia 2001[27] do 26 listopada 2002 pełniła funkcję członka Zarządu Województwa Mazowieckiego, odpowiadając m.in. za sprawy związane z kulturą[28][29][30]. Bez powodzenia ubiegała się o reelekcję w wyborach samorządowych 2002, kandydując z listy Koalicyjnego Komitetu Wyborczego Sojusz Lewicy Demokratycznej – Unia Pracy (uzyskała trzeci wynik na liście, zaś mandat uzyskało dwóch pierwszych kandydatów)[31][32]. W rządzie Marka Belki od 13 maja 2004 pracowała na stanowisku zastępcy dyrektora Departamentu Administracji Publicznej w Ministerstwie Spraw Wewnętrznych i Administracji (pierwotnie zatrudniona na czas określony do 14 maja 2006), będąc odpowiedzialną za kontrolę funkcjonowania pracy administracji rządowej w województwach, gospodarowanie nieruchomościami stanowiącymi własność Skarbu Państwa, nadzór nad Zespołem do Spraw Koordynacji Strategii Antykorupcyjnej[8][12][33][34][35]. W 1999 była inicjatorką Kongresu Kobiet SLD, następnie zaś jego przewodniczącą[14][36], w marcu 2005 weszła w skład zespołu powołanego przez Radę Krajową SLD celem opracowania nowej strategii programowej partii[8]. W 2006 była doradcą Izby Włosko-Polskiej[37].
Obecnie pełni funkcję wiceprezes Stowarzyszenia na Rzecz Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego Pro Humanum, wcześniej była jego prezesem[38][39]. Stowarzyszenie współzakładała w 2006 roku[7]. Cztery lata później pracowała nad projektem Warszawa Różnorodna, poświęconym problematyce środowisk LGBTQ, osób niepełnosprawnych, a także poradnictwa dla ludzi zagrożonych dyskryminacją i edukacji antydyskryminacyjnej[7]. Następni stała również na czele warszawskiej Komisji Dialogu Społecznego ds. Równego Traktowania[7]. Aktywnie brała udział w Dniach Różnorodności organizowanych przez miasto stołeczne Warszawę[40]. Jest współautorką opracowania Krajowego Programu Przeciwdziałania Dyskryminacji Rasowej, Ksenofobii i Związanej z Nimi Nietolerancji 2004-2009[39]. Prowadzi także zajęcia poświęcone tematyce uprzedzeń i stereotypów, wielokulturowości oraz przeciwdziałania dyskryminacji i zarządzania różnorodnością[39]. Jest autorką i koordynatorką ponad 15 projektów badawczych i edukacyjnych z zakresu równego traktowania, przeciwdziałania dyskryminacji i ochrony praw człowieka, jak również współautorką Poradnika Antydyskryminacyjnego dla funkcjonariuszy i funkcjonariuszek Policji[39]. Prowadzi warsztaty antydyskryminacyjne według autorskich scenariuszy[39]. Działalność jej stowarzyszenia była wspierana m.in. przez warszawski samorząd[41].
Od wielu lat współpracuje z Centrum Wielokulturowym w Warszawie, działając na rzecz praw uchodźców i migrantów[42][43]. Po rozpoczęciu się wojny na Ukrainie zaangażowała się w pomoc uchodźcom z tego kraju[44][45].
Była zamężna z Andrzejem Gontarczykiem, z którym rozwiodła się[46]. Mają syna, który został lekarzem[46]. Jako swoje hobby zadeklarowała taniec[47]. Jest także podróżniczką[48].
Postanowieniem Prezydenta RP Aleksandra Kwaśniewskiego z 6 marca 1997 została odznaczona Srebrnym Krzyżem Zasługi za wybitne zasługi w działalności społecznej[49].
Artykuł Jolanta Lange w polskiej Wikipedii zajął następujące miejsca w lokalnym rankingu popularności:
Prezentowana treść artykułu Wikipedii została wyodrębniona w 2023-12-13 na podstawie https://pl.wikipedia.org/?curid=4019395